Wszyscy jesteśmy świadomi olbrzymiego wysiłku środowisk medycznych w walce z nowym koronawirusem, który w ciągu kilku ostatnich tygodni odmienił nasze zachowania. Nie wszyscy jednak wiedzą, że medycy są wspierani przez liczne technologie fotoniczne. Powszechnie spotykanymi urządzeniami wykorzystującymi fotonikę są termometry bezdotykowe, umożliwiające pomiar temperatury z bezpiecznej odległości w ciągu kilku sekund. Dzięki wykorzystywanym w nich czułym detektorom promieniowania podczerwonego udało się w ciągu kilku lat całkowicie wyeliminować termometry rtęciowe, wymagające sterylizacji i wymagające pomiaru temperatury trwającego kilka minut. W dobie trwającej pandemii zmiana ta jest rewolucyjna z punktu widzenia szybkiej identyfikacji potencjalnie zakażonych osób.

 

 

Inne technologie fotoniczne można spotkać za szczelnie zamkniętymi drzwiami laboratoriów diagnostycznych. W technice stosowanej do wykrywania obecności koronawirusa w materiale pobranym od pacjentów (tzw. reakcji łańcuchowej polimerazy z odwrotną transkrypcją, RT-PCR) wykorzystuje się nowoczesne lasery półprzewodnikowe i ultraczułe detektory do rejestracji światła emitowanego przez cząsteczki – markery fluorescencyjne. Podobnie w testach pozwalających wykryć obecność przeciwciał wskazujących na uprzedni kontakt pacjenta z wirusem (tzw. testach immunoenzymatycznych) używa się półprzewodnikowych źródeł i detektorów światła do badania emisji lub absorpcji światła przez odpowiednie markery. Postęp w technologiach fotonicznych, polegający na opracowaniu odpowiednich źródeł światła i ultraczułych detektorów pozwolił podnieść wydajność tych technik i skrócić czas oczekiwania na wyniki, co obecnie przekłada się bezpośrednio na liczbę uratowanych osób.

 

Więcej o zastosowaniach technologii fotonicznych w walce z koronawirusem można przeczytać tutaj.

Skip to content